Perfumy inspirowane kobietą, czyli wizerunek kobiet na rynku perfumiarskim

Warto zauważyć, że perfumy inspirowane (jak i perfumy ogólnie) nigdy nie pokazują kobiet w sposób stereotypowy. Jeśli mamy zapach kwiatowy – jest szykowny, jeżeli płyn ma barwę pudrowego różu – jest to kolor uosabiający elegancję. Trwałe perfumy damskie to górna półka, na której nie ma miejsca na kicz. Całkiem niedawno świetną kampanię przeprowadził Marc Jacobs, w której dla perfum Perfect zaprezentował całą gamę idealnych-nieidealnych kobiecych twarzy.

Zatem… z okazji Dnia Kobiet przedstawimy aromaty, zainspirowane silnymi charakterami kobiet. Czy są to idealne perfumy na prezent? Tak! Koniecznie daj nam znać, w którym z nich odnajdujesz siebie!

Perfumy inspirowane “bezczelnym” paryskim szykiem

Coco Chanel była rewolucjonistką świata mody. Dość powiedzieć, że w czasach, gdy narzucano kobietom noszenie rozkloszowanych spódnic do ziemi – ona projektowała krótkie sukienki z obniżonym stanem. Włosy starannie ułożone w pukle? Zapomnij o tym. Paryska mademoiselle w wydaniu Chanel to krótkowłosa emancypantka. Czy jej zachowanie było przemyślanym i wymierzonym w skandal zabiegiem marketingowym? Absolutnie nie.

Czar Coco Chanel polegał na autentyczności. Bycie sobą jest tylko dla odważnych.

Perfumy inspirowane Coco Mademoiselle też takie są. To zapach, który przywodzi na myśl paryskie uliczki, stworzony dla kobiet w pełni tego słowa znaczeniu – pewnych siebie, odnoszących sukcesy i kontrastowych. Dodatkowo w Ambasadzie Zapachu znajdziesz jeszcze jedną perełkę – Coco Mademoiselle Intense. To zintensyfikowany perfum inspirowany, który opiera się na lekkim przesunięciu akcentów zapachowych. Wypróbuj, naprawdę warto.

Perfumy na prezent, które pachną jak miłość

Tak rozpoczyna się historia projektu perfum, które niezmienne, od 70 lat nie schodzą z perfumeryjnych półek. Mówimy oczywiście o Miss Dior. Perfumy damskie zostały zainspirowane ekskluzywnym seksapilem. Na początku miały flakon w kształcie kobiecej sylwetki, jednak przez lata (gdy stawały się niezaprzeczalną klasyką) buteleczka przeszła w nieco bardziej stonowany, geometryczny fason.

“Woal nieodpartej kobiecości” – tak sam Dior opowiadał o tym zapachu. W Ambasadzie znajdziesz wersję nieco “odmłodzoną”, mianowicie perfumy inspirowane Miss Dior Cherie. Jednak zapach nadal jest dedykowany sile kobiecości, a dlatego że u jego podstawy leży wetyweria – truskawka i karmel (tak mocno obecne w sercu perfum) nie wywołują słodkiego efektu “waty cukrowej”.

Perfum inspirowany Miss Dior Cherie to zawsze celny wybór, jeśli masz już zamówiony wielki bukiet róż dla najbliższych Ci kobiet.

Kobiecość, czyli “Womanity”

Ten zapach to eksplozja. Właściwie wszystkie zapachy Thierrego Muglera są słodkie i soczyste. Tak – soczyste. Jego perfumy nigdy nie pozwolą Ci się schować w tłumie, każdy składnik gra niemal solo. Jednak perfumy inspirowane Womanity to wspomniana eksplozja pikantnych nut, połączonych z egzotycznymi owocami.

To, co podoba się najbardziej w tym zapachu to nietypowe składniki. Bezpiecznie jest ubierać się w białe kwiaty czy wanilię, okraszoną czarnym pieprzem. Natomiast o wiele ciekawsze kompozycje znikają w tłumie przez to, że mężczyźni boją się eksperymentować z prezentami na Dzień Kobiet. Potrafimy rozwiązać ten problem.

Ambasada Zapachu posiada nie tylko trwałe perfumy nalewane, ale także buteleczki o różnej pojemności. Dzięki temu możesz bezpiecznie wypróbować zapach, którym chciałbyś zainteresować partnerkę. Dodatkowo zaopatrz się w bezpieczną opcję, czyli jej ulubiony perfum inspirowany, w małej buteleczce. Wilk syty, owca cała, a jaka pachnąca!

Aksamit w płynie – perfumy inspirowane “grzeczną dziewczyną”

Good Girl, tak – od razu się zdradziliśmy tym nagłówkiem. Cóż, to perfumy inspirowane, które Ambasada Zapachu najczęściej pakuje do wysyłek. Zamawiacie je bardzo, bardzo często! Dlatego na Dzień Kobiet proponujemy Wam małą zmianę. Zamieńcie Good Girl na perfumy inspirowane Good Girl Velvet Fatale.

Chowa się za nimi słodka kobieta, która kocha luksus. Drzewo kaszmirowe, cynamon, bursztyn, praliny… To jej codzienność. Jednocześnie nie ma w niej ani trochę oportunizmu – na wszystko co ma, zapracowała sama. Silna kobieta, która zna swoją wartość odnajdzie się w tym zapachu znakomicie.

Nie mogliśmy się oprzeć okazji, aby zaproponować tę delikatniejszą wariację na temat perfum Good Girl. Zamów flakonik i zdaj relacje, jak się czujesz w aksamitnym wydaniu tego niemalże klasyka!