Perfumy inspirowane Opium 100 ml

Opuszki palców zatrzymują się z niepewnością na ozdobnym flakonie i przez chwilę czuć napięcie w powietrzu. Następnie słychać głuche stuknięcie paznokciem o szkło .  Kiedy perfumy inspirowane Opium osuwają się niepostrzeżenie na podłogę, roztrzaskując na tysiące kawałków…

Wraz z odgłosem tłuczonego szkła w pokoju pojawia się niesamowicie odurzający zapach ..W pierwszej kolejności dość chropowatej mirty, paczuli i dzikiego goździka, z czasem ustępujący ostrym przebiciom orientalnego bursztynu i kolejno skąpanej w słodyczy wanilii…  Zapach jest wyraźny i bezkompromisowy.  Każda z nut gra w nim osobno . A jego aromat momentalnie wprowadza w relaksujący trans i przenosi do krainy orientalnych kadzideł.

Zapach ten , to mieszanka kwiatowej słodyczy uzyskanej z bergamotki, konwalii czy jaśminu, wzbogacona o cytrusowe nuty niedojrzałej mandarynki. W bazie zapachu, oprócz wymienionych wcześniej dymnych składników, króluje również opoponaks, który swoją goryczą trafnie balansuje całość kompozycji. Perfumy, stworzone na bazie kultowego zapachu Opium, Yves Saint Laurent, powinny być zarezerwowane na wielkie wyjścia w czasie długich, zimowych nocy.

To uwodzicielski i wysublimowany zapach, dla kobiet. Bezsprzecznie docenią go zwłaszcza wszystkie namiętne i pewne siebie kobiety. Zapach opium symbolizuje pasję Yves Saint Laurenta do Orientu i jego wyjątkową zdolność rozumienia ukrytych emocji i pragnień kobiet. Zapach na rynku jest dostępny od 1977 roku.

Jaka kobieta ubierze ten zapach ?

To zapach, który albo kochasz, albo nienawidzisz – nic pomiędzy. Zapach, który sprawia, że ​​niektóre kobiety są uzależnione od pierwszego psiknięcia, podczas gdy inne mają migrenę. Dla jednych mistyk, dla innych ćma babci. Ekstremalne emocje. To, że ten niezwykle wyrazisty orientalny zapach nie jest zapachem uniwersalnym. Podsumowując, nie zadowoli każdego, zawsze i wszędzie – w każdych okolicznościach.

Więc dla kogo ten kadzidlany zapach ? Z pewnością  dla odważnej osoby z charakterem. Świadomej siebie, konkretnej i zdeterminowanej. Dla kobiety, która lubi perfumy wyjątkowe i niestosowne. Prawdopodobnie dla kobiety kochającej fajerwerki, ostrej jak brzytwa i hedonistycznej.

Sam twórca perfum, Yves Saint Laurent, powiedział o nim: „Opium jest ucieleśnieniem wolnej wyobraźni i zdolności do marzeń, pewnej jakości bogactwa i luksusu, romantyzmu. romantyczny, seksowny i tajemniczy, jak najdalszy zakątek starożytnego Wschodu. „Lepiej tego nie można napisać.